Ośrodek Szkolno-Wychowawczy

Pracowałam kiedyś jako sprzątaczka w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym za czasów byłej dyr Justynki. Rozpoczęła zatrudniać jak to wszędzie swoich,byłą pracownicę pss za czasów teściowej-księgowej PSS, ale i na nią znaleźli bata, wyrzucili ją. Justynka była łaskawa,zatrudniła.Ja poszłam na bruk, bo mi trzeba było mówić co mam robić. Koleżance nie, więc została. Kadrę "profesjonalną" tam już miała mniejsze pole działania podrzucali odgórnie. Jednak również znajomych,wójtów, burmistrza, radnych-bezradnych.I tak powstał Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Nastał nowy boss Lesio, jednak Justynka na tyle cwana uciekła na rok bezpłatnego, aż atmosferka się przeczyści i wkroczy ponownie do akcji. Nowy Boss powsadzał kogo tylko mógł, rodzinkę, sąsiadki, byłych nieudaczników, gdzie dzieci uciekały im z ośrodka do sąsiadującej obok pływalni a nauczycielki nic o tym nie wiedziały!!! Lesio też nie chciał wiedzieć. Super plany Lesia, rehabilitacje wydzierżawił swojemu, bo Tomek to swój więc po co w obce ręce puścić, po co większą kasę ktoś ma dawać do kasy miasta jak Tomi da okruchowe. Nie śmiem twierdzić, że przy tych dzieciaczkach nie ma pracy. Bo jest jej ogrom. Ale wkład obecnej ekipy-świeżo po szkole jest znikomy. Jak to po szkole i to zaocznie kończonej. Więcej sie nie wie, niż wie. Drogi Bossie zastanów się kogo będziesz zatrudniał na nowe stanowiska w gimnazjum, bo nie wydaje mi się żeby twoja sekretarka była osobą właściwą.

a takie piękne wypowiedzi dla prasy serwuje p.dyrektor, od wewnątrz nie wygląda to tak wspaniale, atmosferka pod psem

Wożna napisał:

Nowy Boss powsadzał kogo tylko mógł, rodzinkę, sąsiadki, byłych nieudaczników, gdzie dzieci uciekały im z ośrodka do sąsiadującej obok pływalni a nauczycielki nic o tym nie wiedziały!!! Drogi Bossie zastanów się kogo będziesz zatrudniał na nowe stanowiska w gimnazjum, bo nie wydaje mi się żeby twoja sekretarka była osobą właściwą.

Symptomatyczne objawy zmiany władzy w mieście. Ale za to macie tam najsłynniejszą obecnie operę mydlaną. Tomi nieduży, ale kogucik! Miejsce to skłania do romansowania, czy co? Poprzednia opera też tam się odbywała. Przykład idzie z góry, więc może Tomi na burmistrza?

Wożna napisał:

Drogi Bossie zastanów się kogo będziesz zatrudniał na nowe stanowiska w gimnazjum, bo nie wydaje mi się żeby twoja sekretarka była osobą właściwą.

Potrząsneło trochę Bossem? Po takim wpisie na forum w kadrze ośrodka musi szumieć? Dziewczyny szemrzą?

Musimy WYZWOLIĆ M-c !!! Nie możemy już NIGDY głosować na ludzi lokalnego PSL-u, czyli spadkobierców komunistycznego ZSL-u przystępujących do wyborów jako M-c RAZEM !!! Nigdy więcej ZIELONYCH w środku CZERWONYCH !!! Powiedzmy KONIEC biesiadno - biznesowej, zielonej sitwie M-c RAZEM !!! STOP ARBUZOM !!! Bez względu na to jak mają na nazwisko !!! Wolny M-c !!!

CBA wykryło aferę związaną z wyłudzeniami dopłat dla rolników Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało dwóch wysokich przedstawicieli Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz osobę, która miała kontrolować rolników. Do dymisji podał się już jeden z najbliższych współpracowników ministra rolnictwa Marka Sawickiego (PSL) - ujawniła Gazeta Wyborcza. CBA twierdzi, że od ponad pół roku pracowała nad rozwiązaniem korupcyjnej sprawy związanej z ARiMR i jedną z dochodowych spółek akcyjnych kontrolujących prawdziwość wniosków o unijne dopłaty bezpośrednie dla rolników. W związku z tą sprawą w ciągu ostatnich trzech dni oficerowie CBA zatrzymali trzy osoby: - Jarosława G., dyrektor gabinetu politycznego Prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, - Zbigniewa G., kierownika biura kontroli pomorskiego oddziału agencji - Gabriela J. przedstawiciela jednej z firm kontrolujących gospodarstwa rolne objęte dotacjami unijnymi. Wszyscy usłyszeli zarzuty korupcyjne polegające na udzieleniu i przyjęciu korzyści majątkowych. Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Warszawie sąd aresztował Gabriela J. na trzy miesiące. Niespodziewanie do dymisji podał się Przemysław Litwiniuk, szef gabinetu politycznego samego ministra rolnictwa. Litwiniuk i Jarosław G. należeli do najbliższych współpracowników ministra Sawickiego. Dymisja Litwiniuka została przyjęta. Według CBA sprawa jest "rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania". Także lista zarzutów także może się "znacznie powiększyć". Więcej jutro w Gazecie Wyborczej http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...d_zarzutem.html

jeżeli chodzi o ośrodek w międzyrzecu podlaskim to terz pracownicy tego ośrodka maja za dobrego dyrektora jeden chłop i tyle bab gdzie więcej do powiedzenia ma sprzątaczka niz cały ten boss. Babka ma kasę a zatrudniła sie jako sprzątaczka no i po co jej to niby jest potrzebne słyszałam od kolezanki która tam pracuje że tak ona narzeka że ma ciężko że tyle ma sprzatania i wogule ona chyba nie wie co to znaczy mieć dużo sprzątania a po drugie ona od tego tam jest właśnie od sprzątania a jak jej nie pasuje to niech zmieni pracę albo stanowisko, to chyba logiczne że sprzątaczka jest od sprzątania tym bardziej że troskliwy dyrektor zawsze załatwi jej kogś z urzędu do pomocy. to jest poprostu śmiech na sali żeby na tyle klas co tam jest i tych pozostałych powierzchni były 2 sprzątaczki jak jej zle no to może niech idzie na 3 ciekawe czy chciałaby sie zamienić? WĄTPIE!!! więc niech tak nie narzeka tylko robi swoje a jak jej za ciężko to niech da tą posadę takiej osobie która będzie robiła co do niej należy i nawet nie piśnie ani słowa. do pracy chodzi sie po to żeby pracowac a nie dla rozrywki. więc niech może ta pani sie zastanowi nad tym wszystkim tym bardziej że podobno klasy każda opiekunka sprząta sama ona nie pomaga myć im okien itp a w sumie to należy do jej kompetencji Pozdrawiam ten śmieszny ośrodek!!!!

Nigdy bym nie pomyślała że takie rzeczy dzieja sie wewnątrz tego ośrodka. A tak sie wychwala obecnego dyr. ale widać w Srodku ma nieporządeczek.

A może to z zawiści ludzie takie rzeczy wypisują. Ja nie bronię sprzątaczki, bo nie znam kobiety, ale skoro poprzednią wywalono to może dlatego, że źle sprzątała. A jeśli chodzi o resztę bolączek byłej sprzątaczki to pokażcie mi w Międzyrzecu państwową firmę ,w której pracują ludzie zatrudnieni bez znajomości. Teraz tak właśnie wygląda polska rzeczywistość , jak masz układy to masz pracę , a jak nie to niestety trudniej. Nie jest to natomiast problem samego Międzyrzeca tylko całej Polski. A Ośrodka się nie czepiajcie bo robi dobrą robotę, a dzieci mają wszechstronną opiekę. Inne szkoły się pozbywają takich dzieci, bo sobie rady nie dają, albo nauczyciele chodzą na zajęcia indywidualne do domu i dziecko 24 godziny na dobę w domu zamknięte. dzięki Ośrodkowi ma szansę wyjść na świat, a i rodzice są odciążeni i mają kilka godzin wolnego żeby chociaż trochę odetchnąć i pozałatwiać swoje sprawy. Ilu z tych ludzi, którzy źle mówią o Ośrodku chciałoby mieć chore dziecko w domu. ZASTANÓWCIE SIĘ.

nigdy bym nie pomyślał że takie rzeczy mogą dziać sie w tym ośrodku zawsze mi sie wydawało że to naprawdę fajna placówka. Wiadomo jak to na państwowej posadzie każdy chce ją miec więc walka napewno jest ostra. Wygra napewno ten kto bedzie miał plecy!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam

Ja z zawiści niczego tutaj na forum nie pisze. Wiadomo że ten ośrodek jest bardzo potrzebny przynajmniej dzieci maja sie gdzie podziać, ale nie można dzieci wiązać z sytuacja która tam panuje czyli z kadrą bo dzieci nie maja z tym nic wspólnego nie chodzi mi o dzieci ale o kadrę która tam pracuje. Nie chce czepiać sie sprzątaczki chodzi mi o całe te towarzystwo które sie tam skumulowało. Nauczyciel pracujący z takimi dziećmi powinien mieć albo doświadczenie zawodowe albo przynajmniej skończone odpowiednie studia nie oszukujmy sie. To że ktoś pracuje tam po to, żeby tylko dociągnąc do emerytury to napewno jest dobre rązwiązanie. Każdy może sie domyślęc jak ta praca bedzie wyglądała aby tylko odbębnić swoje i do domu!!!!!!!!!! To jest poprostu śmiech na sali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! już nawet nie chce mi sie pisać o zatrudnianiu po znajomości bo wszędzie tak jest ale w tym ośrodku przedewszystkim. Szkoda gadać!!!!!!!!!!!!

wszyskich każe zatrudniać pan grzyb bez względu na to czy ktoś ma odpowiednie papiery, czy też nie, stąd może to tak niekoniecznie dobrze wyglądać

A ja myślę, że to jednak z zawiści bo jak ktoś pisze "terz" ,to raczej za wysokiego wykształcenia nie ma i szans na pracę w zawodzie nauczyciela. Za to lubi wsadzać nos w nieswoje sprawy i innych pilnować zamiast siebie. Większość kadry nauczycielskiej jest młoda i ma po kilka kierunków studiów pokończone, a do tego cały czas się szkoli i nowe kursy robi, żeby jak najpełniej pomagać tym dzieciom. I pomaga, a ludzie którzy tu takie świństwa wypisują to nie wiedzą jak ciężka jest praca z dzieckiem niepełnosprawnym, za to mają za dużo wolnego czasu i zajmują się nie tym co trzeba. Ja wam tak zależy na losie dzieci z ośrodka to może trochę pieniążków na specjalne konto przelejcie, będzie dzieciom lepiej i żmijom co jad tu leją może się trochę w duszyczkach polepszy. A kto jest bez winy i tak w swoim życiu wszystko robi idealnie "niech pierwszy rzuci kamieniem"

~gosc~ napisał:

nigdy bym nie pomyślał że takie rzeczy mogą dziać sie w tym ośrodku zawsze mi sie wydawało że to naprawdę fajna placówka. Wiadomo jak to na państwowej posadzie każdy chce ją miec więc walka napewno jest ostra. Wygra napewno ten kto bedzie miał plecy!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam

Bo jest bardzo fajna i dużo dla dzieci robi. A te bzdury to tu ludzie zawistni wypisują.

~gość~ napisał:

Ja z zawiści niczego tutaj na forum nie pisze. Wiadomo że ten ośrodek jest bardzo potrzebny przynajmniej dzieci maja sie gdzie podziać, ale nie można dzieci wiązać z sytuacja która tam panuje czyli z kadrą bo dzieci nie maja z tym nic wspólnego nie chodzi mi o dzieci ale o kadrę która tam pracuje. Nie chce czepiać sie sprzątaczki chodzi mi o całe te towarzystwo które sie tam skumulowało. Nauczyciel pracujący z takimi dziećmi powinien mieć albo doświadczenie zawodowe albo przynajmniej skończone odpowiednie studia nie oszukujmy sie. To że ktoś pracuje tam po to, żeby tylko dociągnąc do emerytury to napewno jest dobre rązwiązanie. Każdy może sie domyślęc jak ta praca bedzie wyglądała aby tylko odbębnić swoje i do domu!!!!!!!!!! To jest poprostu śmiech na sali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! już nawet nie chce mi sie pisać o zatrudnianiu po znajomości bo wszędzie tak jest ale w tym ośrodku przedewszystkim. Szkoda gadać!!!!!!!!!!!!

A gdzie niby taki nauczyciel ma zdobyć te doświadczenie zawodowe? Skończył studia z oligofrenopedagogiki. A doświadczenie się zdobywa przez pracę właśnie. A co jak krawcowa idzie po szkole do pracy to od razu umie wszystko uszyć? Albo murarz domy stawia? Nie! Bo każdy młody człowiek z wiekiem zdobywa DOŚWIADCZENIE. Ale tylko tacy ludzie jak ty tego nie rozumieją. A jeśli chodzi o zatrudnienie to pokarz mi ostatnio przyjętą osobę w jakiejkolwiek innej szkole czy przedszkolu o urzędzie miasta nie wspomnę która dostała pracę bez znajomości. I wtedy pisz, że w ośrodku przede wszystkim. I SŁOWNIK ORTOGRAFICZNY CZAS PRZEJRZEĆ!!!

~gość~ napisał:

to pokarz... I SŁOWNIK ORTOGRAFICZNY CZAS PRZEJRZEĆ!!!

przejzyj, przejzyj, przejzyj...

Gość napisał:

przejzyj, przejzyj, przejzyj...

przej(Ż)yj------ hahahaha

zgadzam sie z tym że po znajomości wszędzie teraz przyjmują. Wiadomo jak jest w tych czasach jak sie nie ma pleców to i dobrej pracy też sie nie znajdzie. Tylko po mojemu powinno sie z tym walczyć. Ja też jestem mieszkanką Międzyrzeca i chciałabym żeby w końcu te czasy mineły i żeby każdy człowiek miał równe szanse. Skończyło by sie zatrudnianie właśnej rodzinki, sąsiadek, znajomych itp. jak tu ktoś napisał a to przede wszystkim zależy wszystko od osób które mają stołek od dyrektora itp to oni powinni to zmienić i mieć jakieś poczucie swojej władzy. Jeżeli chodzi o sprzątaczki to one wszędzie mają dużo do powiedzenia wszędzie chcą rządzić, ale słuchajcie to zależy od waszego szefa jak jej na to pozwala to tylko świadczy o tym że nie potrafi odnaleść sie na swoim stanowisku. Takie są teraz realia moi drodzy a poczytajcie sobie inne fora np o naszym burmistrzu też nie wypowiadają sie o nim zaciekawie ale on sobie to olewa. Mam nadzieje że teraz jak bedzie nowa władza to wszystko sie zmieni. Ale nadejdzie nowa władza i bedzie wsadzała swoich ludzi i to tak w kółko niestety tak to już jest.

Plączesz się kobieto we własnych zdaniach. Jak nadejdzie nowa władza to będzie lepiej, jak nadejdzie nowa władza to będzie swoich zatrudniać. Właśnie tak jest ale nie tylko w naszym mieście tylko w całym kraju. I nic się nie zmieni bo taka jest polska mentalność. Ciekawa jestem jak pani dorwałaby się do władzy i została burmistrzem, a tu siostra nie ma pracy, a tu kuzynka pracy potrzebuje. To pewnie przyglądałaby się pani na to jak rodzina przymiera głodem i obcych zatrudniała. Już to widzę. Był Lesiuk miał swoich ludzi, nastał Grzyb swoim wyborcom pracę pozałatwiał, przyjdzie następny mądry pan burmistrz i da pracę swoim. Przed wyborami każdy ma piękne idee i dużo obiecuje jak to się nam życie poprawi i jacy wszyscy będziemy szczęśliwi. A potem jak już się dorwie do władzy to widzi czubek własnego nosa i chce się nachapać póki może bo po nim przyjdzie następny i to samo będzie robił. i tak jest począwszy od głowy naszego państwa po burmistrza i dyrektora. I żeby tu każdy nie wiem jakie pogardy wypisywał to nic się nie zmieni bo "przykład idzie z góry", a TVN na m pokazał jak to się odbywa na górze.

~gość~ napisał:

Plączesz się kobieto we własnych zdaniach. Jak nadejdzie nowa władza to będzie lepiej, jak nadejdzie nowa władza to będzie swoich zatrudniać. Właśnie tak jest ale nie tylko w naszym mieście tylko w całym kraju. I nic się nie zmieni bo taka jest polska mentalność. Ciekawa jestem jak pani dorwałaby się do władzy i została burmistrzem, a tu siostra nie ma pracy, a tu kuzynka pracy potrzebuje. To pewnie przyglądałaby się pani na to jak rodzina przymiera głodem i obcych zatrudniała. Już to widzę. Był Lesiuk miał swoich ludzi, nastał Grzyb swoim wyborcom pracę pozałatwiał, przyjdzie następny mądry pan burmistrz i da pracę swoim. Przed wyborami każdy ma piękne idee i dużo obiecuje jak to się nam życie poprawi i jacy wszyscy będziemy szczęśliwi. A potem jak już się dorwie do władzy to widzi czubek własnego nosa i chce się nachapać póki może bo po nim przyjdzie następny i to samo będzie robił. i tak jest począwszy od głowy naszego państwa po burmistrza i dyrektora. I żeby tu każdy nie wiem jakie pogardy wypisywał to nic się nie zmieni bo "przykład idzie z góry", a TVN na m pokazał jak to się odbywa na górze.

w porownaniu z grzybem to lesiuk na pewno mniej zatrudnil swoich ludzi przez 3 kadencje niz grzyb w ciagu roku rzadzenia